WIADOMOŚCI

Hamilton bez kary za blokowanie Buemiego
Hamilton bez kary za blokowanie Buemiego
Zespół Sędziów Sportowych z Grand Prix Włoch poinformował, że Lewis Hamilton nie otrzyma żadnej kary za blokowanie Buemiego w kwalifikacjach.
baner_rbr_v3.jpg
Hamilton wyjeżdżał z boksów w chwili, gdy Buemi był na szybkim kółku i choć kierowca McLarena chciał zjechać mu z drogi, jego obecność na torze wpłynęła na zawodnika Scuderii Toro Rosso, który zdecydował się na ścięcie szykany.

Obaj kierowcy zostali wezwani przez sędziów po kwalifikacjach. Ci po wysłuchaniu obu stron zdecydowali się nie wprowadzać żadnych sankcji.

Zespół Sędziów Sportowych FIA poinformował także, że akcja pomiędzy Markiem Webberem i Vitantonio Liuzzim nie wymaga żadnych kar.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

32 KOMENTARZY
avatar
BastianKR

12.09.2009 17:39

0

Jesli bylby to inny kierowca,mysle ze dostalby kare na 100%


avatar
brain87pl

12.09.2009 17:42

0

Masz rację, gdyby zamiast Buemiego był jakiś zawodnik który walczy o mistrzostwo to pewnie byłaby kara. Bo chyba o Buemiego chodziło prawda?:P Skończcie z tym faworyzowaniem Hamiltona przez FIA bo to dawno było i nie wiadomo czy prawda.


avatar
piotrek74

12.09.2009 17:56

0

jeśli byłby to nowy kierowca na pewno dostał by po uszach -tak na przyszłość dla zasady


avatar
Raven89

12.09.2009 18:00

0

I znowu okazuje się,że są równi i równiejsi.Regulamin powinien dotyczyć wszystkich,bo w innym wypadku nie ma sensu go wprowadzać.Kolejna fatalna decyzja FIA i po raz kolejny na korzyść Hamiltona.Szkoda gadać...


avatar
kimipl

12.09.2009 18:09

0

To dobra decyzja. Po pierwsze, gdyby Lewis dostał kare, straciłoby na tym widowisko. Po drugie tak jak pisał brain87pl - Buemi i tak by nie wszedł do Q2 i więc po co robić problem. A po trzecie, gdzie Lewis miał mu zjechać? Na trawę? A może teleportować się do boksu? A co do dzieci, które oglądają F1 od czasu gdy jeździ tam Kubica - nie powinniście się wypowiadać na takie tematy. Jakbyście zobaczyli co się działo jak jeździł Schumi to byście wiedzieli kto jest równiejszy. Ferrari zawsze będzie oczkiem w głowie FIA. A McL zawsze chcieli uwalić. I koniec. GO McL. GO Lewis :D:D


avatar
kaliber45

12.09.2009 18:16

0

5. kimipl: dokładnie. Popieram 100%


avatar
jar188

12.09.2009 18:17

0

5. kimipl " po trzecie" się zgodzę ale 1 i 2 kompletnie nie, to żadne tłumaczenie. Szkoda że nie podali uzasadnienia, ale z tego co widziałem to gdyby Hamilton chciał to by przepuścił Buemiego, wystarczyło wcześniej hamować. Coś odnoszę wrażenie że odezwał się w Hamiltonie duch wielkiego mistrza który byle kogo nie przepuszcza. No ale mogło też być inaczej.


avatar
Raven89

12.09.2009 18:18

0

@5: I powinni uwalić,bo mieli za co.Przekręty McLarena będą się ciągły za tym zespołem jeszcze wiele lat.Tak utytułowany team nie powinien sobie pozwalać na brudne zagrania.Poza tym nigdy nie pochwalałem Schumachera za wjeżdżanie w rywali o mistrzostwo,potworne odchudzanie się i numer jaki odwalił w Monako.


avatar
piotrek74

12.09.2009 18:20

0

5. kimipl. nie bierz wszystkich do jednego worka dla sprostowania nawet jak był by to RK to kary by nie było ponieważ--- patrz swoją wypowiedz --.a ogólnie Młody ma zawsze pod górkę


avatar
kimipl

12.09.2009 18:33

0

A może po prostu nie cierpicie Hamiltona? Bo tak to wygląda... Zawsze gdy cokolwiek nie gra to wszyscy "znafcy" od razu wielki teorie na ten temat. I jakoś dziwnie zawsze dla was on jest winny... Ale Was za to nie obwiniam, to zasługa pana Zientarskiego, no ale co ja mu poradzę że jest rasistą...


avatar
niza

12.09.2009 19:10

0

Po raz kolejny widać po komentarzach, że sędziowie się "nie znają". Parę osób tutaj się wypowiadających powinno przesłać swoje CV do FIA, może wtedy, po ich zatrudnieniu zapanowałaby sprawiedliwość na torach


avatar
jar188

12.09.2009 19:17

0

Akurat sędziowie często podejmują dziwne decyzje (chyba nie trzeba przypominać tej słynnej historii z wyciąganiem Hamiltona ze żwiru i kilku innych). Każdy pracuje na swoją opinię zarówno Hamilton ciężko zapracował na swoją jak i często stronniczy sędziowie. Dlatego jak pisałem powinni w takich przypadkach podać swoje uzasadnienie (w końcu ten sport jest też dla nas, kibiców), co przecież jest normą w przypadku zwykłych sądów KROPKA


avatar
jar188

12.09.2009 19:24

0

z innego portalu: "Według Sędziów kierowca McLarena próbował usunąć się z drogi" I wszystko jasne.


avatar
matito

12.09.2009 19:54

0

oj ten Hamilton to niech sie schowa


avatar
Ra-v

12.09.2009 19:58

0

nie musial sie nigdzie przesuwac, widzac Buemiego w lusterku mogl przyspieszyc tak zeby przepuscic go za szykana albo gwaltowniej zwolnic zeby zrobic mu miejsce, gdzie on go chcial przepuszczac ? w srodku szykany ? moim zdaniem to zrobil wszystko zeby go zablokowac (wiem ze nie mial powodu, ale tak to wygladalo) ani nie zwolnil ani nie przyspieszyl, ale nie no przeciez ukarac czarnego to bylby rasizm.


avatar
ptasior

12.09.2009 21:24

0

5. kimipl - ja pier..., kolejny #$%^& który myśli, że skoro zaczął oglądać F1 przed 2006, to może wszystkich traktować z góry i ich obrażać. Trochę kultury nie zaszkodzi.


avatar
Gosu

12.09.2009 21:45

0

Widziałem to zdarzenie i śmiem twierdzić, że Lewis zjechał na prawo najbardziej jak to możliwe, i mimo, że Buemi mógł go objechać wolał nie ryzykować i pojechał prosto.


avatar
Konik_mekr

13.09.2009 08:59

0

Skoro sędziowie tak orzekli, nie ma się co kłócić i doszukiwać przekrętów. Z perspektywy Hamiltona nie dało się już bardziej ustapić, a z perspektywy Buemiego objechanie go i walka o Q2 były nieopłacalnym ryzykiem. 15. Ra-v, wciąż pamiętasz, że Lewis Hamilton ma nieco inny odcień skóry?


avatar
fabian

13.09.2009 10:02

0

Jak zwykle "hamciu" się wyślizgał ! Bo gdyby coś mu dowalili to na pewno byłoby to na tle rasowym :)


avatar
deviltomek

13.09.2009 10:18

0

przeciez nie przekroczył białej linii przy wyjezdzie z boksu to za co niby mieli go ukarać??... i tak okazał się wielką uprzejmością, że zjechał maksymalnie na tarki. Po to biorą udział w kwalifikacjach wszyscy zawodnicy na raz żeby nie było łatwo trzaskac czyste kółka jedno za drugim, trzeba sie liczyc z ruchem na torze.....dla mnie kazdy brawurowy manewr na granicy przepisów będzie charakteryzował ducha sportowca....i oby takich więcej. Jak by każdy każdego przepuszczał to obawiam się że nikt by tej formuły nie oglądał i nikt by nie zdołał zrobić czystego kółka bo musiał by kogoś przepuścić. Hamilton jeździ na granicy ryzyka (złamania przepisów) i to mi sie w nim podoba....no chyba że ktoś woli styl jazdy Badoera....


avatar
Kornik

13.09.2009 10:40

0

20. deviltomek A od czego jest niebieskie światło przy wyjeździe z boksów. Ducha sportowca to sie pokazuje poodczas wyścigu a nie kwalifikacji. Hamilton dopiero wyjeżdżał z boksów i powinien albo tak jak ktoś już wspomniał mocno przyspieszyć albo gwałtowniej zachamować. Jak najbardziej należy mu sie kara. Wyraźnie było widać że obaj kierowcy zrównali sie w momencie kiedy Buemi powinien skręcać. Dla mnie to jest bardzo jasna sytuacja. A jeśli chodzi o sędziów to na pewno na ich decyzje wpływa wiele czynników o których nawet nie mamy pojęcia. I nie wierze że wszystkie są czysto sportowe. Nigdy nie było i nie będzie uczciwego sportu bez przekrętów.


avatar
marco35

13.09.2009 10:54

0

znowu laluś Hamilton .egoistyczna świnia


avatar
kimipl

13.09.2009 11:05

0

16. ptasior właśnie kultury. A jakby o Was ktoś tak mówił jak o Hamiltonie to byście zadowoleni byli? To nie ja Was obrażam tylko Wy obrażacie jego. Większość tych spraw nie zależy od niego, tylko od sędziów. Ich moglibyście się przyczepić a nie jego. Jakby jakiś anglik obrażał Kubicę to byście rewolucje zrobili. Ale w Polsce zawsze tak było np z Małyszem... kto tylko go pokonał to zaraz był zjechany przez polaków.


avatar
Janosoprano

13.09.2009 11:14

0

Tez uwazam ze jest faforyzowany ale Wg mnie Hamilton nie ma winy.


avatar
Senna_olk

13.09.2009 12:22

0

Hamilton wybrał najlepsze wyjście z sytuacji. Buemi przeszarżował, a miał wystarczająco dużo miejsca. Polecam obejrzeć powtórki i porównać szybkości z jakimi kierowcy dojeżdżają do szykany.


avatar
Hamilton_Mistrz

13.09.2009 13:01

0

Raven89 co do przekrętów to scuderFIA mówi samo za siebie nara.


avatar
Skoczek130

13.09.2009 18:12

0

Byc może kara się należała, ale tak czy inaczej kara spotkała go w wyścigu. Tak wiec po krzyku! :))


avatar
ptasior

14.09.2009 00:17

0

23. kimipl - piszesz "Wy", pokaż mi, w którym miejscu obraziłem Hamiltona, ja akurat go szanuję, nie wypowiadam się o tej sytuacji, bo jej nie widziałem, nie podoba mi się tylko pewne zjawisko, mianowicie takie, że ludzie, którzy oglądają F1 od dłuższego czasu czują się lepsi od innych, tylko dlatego, że oglądali F1 zanim Kubica tam był.


avatar
RamDamDam

16.05.2010 20:47

0

Seba chyba wolałby żeby mu tego dnia jakiś krokodyl ręce rozszarpał XD


avatar
sssebooo

16.05.2010 22:17

0

no niestety, wyszło jak wyszło i nakopał mu kangur xD


avatar
motobull

16.05.2010 22:19

0

australijski kangur podskakuje coraz to wyżej ręce same składają się do oklasków!


avatar
przemoziom99

17.05.2010 21:43

0

chyba mark bardzo się ekscytował patrzcie na to po paskiem z jego nazwiskiem


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu